K2 – Witamina młodości

Założę się, że większość z Was nigdy nie słyszała o tej witaminie, ponieważ dopiero od niedawna jest dostępna w Polsce. Parę lat temu jak jej szukałam to panie w sklepach zielarskich robiły wielkie oczy ” a co to takiego”?
Czytaj dalej

Dieta alkaliczna

     Dawno, dawno temu człowiek odżywiał się własnoręcznie upieczonym mięsem bez konserwantów, mnóstwem owoców i orzechów, pił czystą wodę i na tym w zasadzie kończył się jego jadłospis. Dzisiaj patrząc na sklepowe półki dostajemy oczopląsu od kolorowych opakowań, bo co wybrać? A czy nasze żołądki też się zmieniły? Otóż nie i dlatego chorujemy.

Czytaj dalej

Czy tłuszcz może być zdrowy?

 

Tłuszcze zjadamy przez całe swoje życie, ale mało kto zwraca uwagę na to jakie one są, jakiej jakości i jaki mają wpływ na nasze zdrowie. Informacje na ich temat, które do nas docierają płyną z reklam telewizyjnych, radiowych, prasowych lub z internetu – mimo to wiedza większości osób jest znikoma lub błędna, ale większość wie, że tłuszczu najlepiej unikać, bo przecież tłuszcz tuczy. Czytaj dalej

Jak zrobić sobie szczepionkę na grypę

Czy zastanawialiście się kiedyś nad składem tego co Wam wstrzykują? Jeśli nie to ten film powinien trochę przybliżyć temat.

 

Sałatka z rtęcią

Przygotowując ostatni wpis o szkodliwości amalgamatu wiedziałam, że temat rtęci oraz innych otaczających nas trucizn jest bardzo obszerny, lecz nie sądziłam, że tak trudne będzie upchnięcie go w jednym, góra dwóch postach. Im bardziej zagłębiałam się w temat tym bardziej zaczęło docierać do mnie, że nie da się tego całego syfu zawrzeć w kilku wpisach i tym samym postanowiłam, że powstanie cała seria poświęcona otaczającym nas zewsząd truciznom, tak chętnie stosowanych w setkach produktów konsumenckich, a poprzedni post oraz ten, który właśnie czytacie, będą tymi, od których wszystko się zacznie. Dziś proszę Państwa na widelec bierzemy rtęć i z przykrością muszę stwierdzić, że nie jest to przenośnia. Czytaj dalej

Amalgamat – srebrny zabójca na fundusz zdrowia

Każdy kto choć raz wybrał się do stomatologa przyjmującego na Narodowy Fundusz Zdrowia dowiedział się, że owszem „białe” plomby przysługują, ale tylko do czwórek – do pozostałej części uzębienia mogą założyć plomby z amalgamatu. W krajach bardziej rozwiniętych niż nasz, już od kilkunastu lat nie stosuje się plomb amalgamatowych ze względu na ich szkodliwość, w Polsce wciąż jest to jedyna alternatywa dla osób mniej zamożnych, których nie stać na prywatną wizytę u dentysty. Tak moi mili, za te wszystkie opłacone składki na Fundusz (tfu) Zdrowia, jedyne co może nas spotkać to legalne otrucie na własny koszt. Ciekawostką jest to, że tak kiedyś popularna dopłata do plomby lepszej jakości obecnie jest łamaniem prawa. Czytaj dalej