naturalny dezodorant

     Dla mnie okres wiosny i lata to czas wytężonej pracy, bo praca w dwóch zakładach naprzemiennie i prowadzenie uprawy prawie 10 arowej działki czasami zwala z nóg, a jeszcze różne kursy, dom… Dlatego korzystając z tego, że przez kilka dni padał deszcz postanowiłam szybciutko zrobić wpis bo już dawno tu nie zaglądałam – oczywiście jeszcze kilka dni musiałam pozwlekać z jego opublikowaniem 🙂

niestety z powodu małej awarii nie miałam możliwości dodania znaku wodnego, mam nadzieję, że nikt nie będzie zainteresowany kopiowaniem zdjęcia na co oczywiście nie wyrażam zgody 🙂

Inulina jako doskonały prebiotyk i błonnik w jednym

      Większość chorób, które nas gnębią mają swój początek w jelitach. Nieodpowiednie środowisko jelitowe na skutek złego żywienia tj. spożywania i łączenia nieodpowiednich produktów, niewłaściwego żucia, jedzenia często w stresie, spożywania wręcz ogromnej ilości produktów wysoko przetworzonych i pełnych chemikaliów – to wszystko powoduje wytwarzanie w jelitach różnych związków toksycznych takich jak indol, formaldehyd, aldehyd, metanol, etanol, fenol, botulina, siarkowodór, skatol i inne. Naruszenie subtelnej równowagi w tym złożonym systemie zaburza proces homeostazy organizmu człowieka i może stać się punktem wyjścia do powstania poważnych schorzeń. W wielu sytuacjach stan równowagi ekosystemu mikroflory jelita człowieka ma fundamentalne znaczenie w przywróceniu, a następnie utrzymaniu zdrowia.

Głodówki moją drogą do zdrowia

            Ponieważ lubię kontrowersyjne tematy, to jako wisienkę na torcie z okazji 3 roku istnienia  blogu postanowiłam napisać o leczniczych głodówkach jako moim sposobie na lepsze i dłuższe zdrowie.
Jeśli właśnie czytasz ten post to zapewne myślisz „co ta baba znowu wymyśliła?!” i robisz wielki krok w tył, bo  przecież to nie dla Ciebie, to głupie, bez sensu…
Dla Ciebie czy nie,  zawsze warto na chwilę się zatrzymać, przeczytać, poznać cudzy punkt myślenia i działania – to nie boli i nic nie kosztuje 🙂 

Czystek – bogactwo polifenoli

   Szukając dawno temu ziół, które oczyszczają organizm z trucizn natknęłam się przypadkiem na roślinę, która nazywa się czystek. Nie znałam go, ponieważ w polskich kronikach zielarskich nie był on znaną rośliną. Nawet słynne książki Marii Treben nie zawierają opisu tego zioła. Dopiero opracowania bardziej współczesnych zielarzy wyciągnęły jego wspaniałe właściwości na światło dzienne za co jestem im bardzo wdzięczna, ponieważ to zioło ma wiele zalet i jest w tej chwili absolutnym hitem w zielarniach. Jak sama nazwa wskazuje oczyszcza on organizm z toksyn.

Dieta alkaliczna

     Dawno, dawno temu człowiek odżywiał się własnoręcznie upieczonym mięsem bez konserwantów, mnóstwem owoców i orzechów, pił czystą wodę i na tym w zasadzie kończył się jego jadłospis. Dzisiaj patrząc na sklepowe półki dostajemy oczopląsu od kolorowych opakowań, bo co wybrać? A czy nasze żołądki też się zmieniły? Otóż nie i dlatego chorujemy.

Niepozorna ciecierzyca w leczeniu raka i innych chorób

Długo zastanawiałam się nad tym jak zabrać się do tego wpisu,  żeby w możliwie zrozumiały sposób przekazać Wam tę zapewne niesamowitą metodę oczyszczania organizmu, ale zacznę od początku.

Bardzo bliska mi osoba zachorowała kilkanaście lat temu na raka nerki, w związku z czym przeszła operację jej usunięcia. Po paru latach usunięto jej macicę ponieważ lekarz stwierdził, że starszej już kobiecie nie jest ona do niczego potrzebna ( czyżby?). Natomiast ponad cztery lata temu przeszła ciężką operację raka jelita grubego. Guz był już tak duży, że zasłaniał światło jelita i nie było możliwości, żeby coś z tym fantem zrobić – operacja była ostatnią deską ratunku. Po operacji dowiedziałam się, że musi koniecznie poddać się chemioterapii, bo w przeciwnym razie pozostało jej parę miesięcy życia. Ponieważ sama pracuję na pododdziale onkologii i doskonale orientuję się jak na organizm człowieka działa chemioterapia oraz jakie przynosi skutki uboczne, nie mogłam pozwolić aby ta bomba z opóźnionym zapłonem zniszczyła mi matkę.

Ssanie oleju – lekarstwo sprzed wieków

Znam co najmniej parę metod oczyszczania organizmu z toksyn, które spożywane wraz z pokarmem i wdychane z powietrzem, gromadzą się w nas latami i w końcu doprowadzają do przeróżnych chorób. Pytanie, jak je stamtąd wyciągnąć?

Oczyszczanie organizmu za pomocą liścia laurowego

Niewłaściwa ilość i jakość spożywanych pokarmów często prowadzi do niestrawności, a niestrawione resztki gniją w jelitach, co bywa przyczyną wielu schorzeń, które wydawałoby się nie mają nic wspólnego z tym co się je. Zalegające pokarmy podczas gnicia wydzielają toksyny, które odkładają się w stawach powodując ból i zniekształcenia. Pojawia się ból, więc najczęściej pojawia się również lekarz, który przepisuje garści leków i każe czekać na efekty, które nie nadchodzą, a zamiast nich pojawiają się nowe choroby, nowe leki, kółko się kręci, kasa się napełnia.